Nie zeby jakies restrykcje, ale notka ta adresowana jest do odbiorcy meskiego nie bedacego wyznawca kultu kobiety, nie uprawiajacego bialorycerstwa i nie bawidamka.


One też:



Ale do rzeczy.

Mamy teraz na Zachodzie w tym oczywiście również w Polsce całą klasę bezdzietnych białych kobiet, które przekroczyły wiek atrakcyjności oraz wiek zdrowego rodzenia dzieci, które spędzają życie atakując białych mężczyzn, postrzegając ich jako patriarchalna, wroga , kontrolująca i ograniczająca je siłę, co często przekłada się na osobę ich własnych ojców jako zastępców i reprezentantów tej siły.

Małe dzieci postrzegają swojego ojca jako boską istotę. W przypadku chłopców mija to zwykle po okresie dojrzewania, a wraz z wiekiem wszelka złość do ojca za to, że nie spełnia więcej swojej roli bóstwa znika gdy człowiek zaczyna być w stanie rozumieć, przez co jego ojciec przechodził i powiedzieć: "tak, na pewno miał do czynienia z jakimiś problemami, borykał się niekiedy z jakimś trudnym losem, widzę to teraz".

Kobiety nigdy tak naprawdę nie stają się dorosłe, tyle tylko, ze rosną im cycki. Pozostaja dziecinne, wrazliwe i zabawne. Powody tego sa oczywiste i szkoda czasu zeby je wymieniac. Są również całkowicie skoncentrowane na sobie i wierzą, że wszechświat kręci się wokół nich. Tak więc kobieta nigdy nie przechodzi przez ten etap rozwoju, w którym przestaje postrzegac meska energie jako główna sile swojego wszechświata. Poczucie bycia rzadzonym przez patriarchat nigdy jej nie opuszcza. Zatem to wina jej ojca, że jest nieszczęśliwa w swiecie stworzonym przez mezczyzn. I to jest główna cecha tych kobiet o ktorych w tej notce bedzie mowa.

Oprócz złośliwości, nosza one w sobie głębokie, gorzkie, gniewne poczucie nieszczęścia, ktore towarzyszy im jak cien, a ponieważ w każdym białym mężczyznie widza cechy ojca, to wszyscy oni zasługują na cierpienie, upokorzenie i zmiażdżenie. Nie uwazaja tez tej ojcowskiej wladzy za posiadajaca legitymacje, co rodzi przeciwko niej bunt. W końcu prawdziwy Bóg uczyniłby ja szczęśliwą. To bez watpienia.

Te bezdzietne kobiety są absolutnym uosobieniem "bezwartościowych istot ludzkich", ponieważ celem kobiety jest rodzenie dzieci, a wszystko inne, co robią, było po prostu tolerowane w historii, ze wzgledu na tę ich zdolność.

Kobiety, które rezygnują z tej odpowiedzialności, ponieważ chcą "skupić się na edukacji i karierze" (kod dla "dobrze się bawić, używajac seksualność do wykorzystywania, manipulowania i kontrolowania mężczyzn") nie mogą, w żadnym wszechświecie (!) , produkować więcej niż konsumują. Jedynym sposobem, w jaki kobieta kiedykolwiek była w stanie produkować więcej niż konsumowała, było uprawianie seksu za pieniądze, czy to wprost czy tez poprzez sztuke korzystnego wchodzenia w zwiazki małżeńskie, a te kobiety są juz na to za stare.

Ta grupa kobiet potocznie  nazywana jest “the Cunt Class” czyli “Klasa Pizd”, ktora w dalszej czesci tej notki nazywana bedzie w skrocie ‘KP’.
Sprawa jest znana. Jakby ktos chcial to tu jest ringtone na telefon.

https://www.youtube.com/watch?v=wldVN4yhy8M

Gupa o ktorej jest mowa. 



Z powodu sromotnej porażki, jaką było/jest pokolenie milenialsów, KP stanowi obecnie przytłaczającą większość białych kobiet Zachodu w wieku od 28 do 40 lat. W miarę jak pozostałe kobiety z pokolenia millenialsów przechodzą w fazę "post-atrakcyjnego" życia, która zaczyna się średnio w wieku 28/30, ( to jest kiedy uderzaja o sciane a odbita od niej fala ich mlodzienczej energii, wdzieku i plodnosci staje sie slabsza i nie wibruje juz z ta sama sila) będą stanowić jeszcze większy odsetek ogólnej populacji i staną się jeszcze większym problemem.

Kobiety, które nie ukończyły jeszcze 30 roku życia, nie są jeszcze rozgoryczone, ponieważ znaczna liczba mężczyzn nadal traktuje je jak księżniczki.

Mogą oczywiście zachowywać się jak suki i robią to, ale przerzuty nowotworu sukowatości zamieniają się w toksyczny i niebezpieczny witriol dopiero wtedy, gdy zaczynają zdawać sobie sprawę, że magiczne moce, które miały od czasu pojawienia się cycków, szybko się rozpraszają, a zaiteresowanie najciekawszych facetow przenosi sie na nowsze modele, ktore pod ich nieuwage caly czas schodzily z taśmy.

W latach, zanim kobiety utracą te moce, ich naturalna misją, zdeterminowaną przez ich biologię, jest znalezienie najbardziej odpowiedniego mężczyzny w celu uprawiania z nim seksu. W naturze, w której kobieta wyewoluowała aby istnieć, doprowadziłoby to do ciąży, a w normalnym srodowisku aborcja byłaby praktycznie niemożliwa. W obecnym środowisku seks nie prowadzi do ciąży. W tym celu bierze sie srodki antykoncepcyjne, a aborcja jest całkowicie znormalizowana, jeśli inne metody zawioda.

Ewolucyjna biologia kobiety nie wziela pod uwage, że pewnego dnia znajdzie się w sytuacji, w której będzie musiała dać jakiś dodatkowy bodziec do faktycznej produkcji dzieci. Do czego do tej pory służyl instynkt seksualny. Wbudowane popędy biologiczne wciąż mówią kobiecie: "tak, ten facet ma akceptowalną kombinację cech potrzebnych do zajścia z nim w ciąże”: pewności siebie, wzrost, siłe fizyczna, zdrowa psychike z poczuciem humoru, zdrowy atrakcyjny wyglad i wysoki status społeczny – zielone swiatlo. Przystąpić do zapłodnienia!



Kiedy to nie działa, ciało kobiety zakłada, że nasienie mężczyzny musi być złe. To jest tu gdzie rozwiązłość się zaczyna: ciało kobiety mówi jej, że mężczyzna, z którym nie spłodziła dzieci, musi być bezpłodny. Kobieta kieruje się więc pierwotnym instynktem, by znaleźć innego mężczyznę, który spełnia kryteria potrzebne żeby pójść z nim do łóżka.

Ale zasadniczy, atawistyczny cel kobiecego ciała pozostaje nieosiąganiety. Wprowadzenie pigułki i aborcji skutecznie złamało ludzką biologię można powiedzieć do granicy transhumanizmu. Te kobiety są jak myszoskoczki, które budzą się każdego ranka i próbują przekopać się przez dno akwarium w ktorym są zamkniete. Są jak dziurawe naczynia.

Myszoskoczek. ( Gerbil )


Psychika kobiety została całkowicie złamana, a my dopiero teraz dowiadujemy się, co sie dzieje.

Używanie srodkow farmakologicznych i procedur medycznych oraz narzucanie za pomoca“nowoczesnej” edukacji rygorystycznych norm społecznych przez klasę rządzącą w celu uniemożliwienia całemu pokoleniu kobiet skutecznego rozmnażania się było dziwacznym eksperymentem. Ktoś w ktorymś momencie mógł powiedzieć: "to może prowadzić do negatywnych konsekwencji" i niektórzy to robili. Nikt jednak nie wiedział, jakie dokładnie będą te konsekwencje. Nie jest jasne, czy wiele i jak wiele osób o tym myślało.

Pokolenie wyżu demograficznego / boomerzy/ było niezwykle samolubne i było pierwszym pokoleniem, które przedkładało własne rzekome "szczęście" nad ochronę i skuteczne wychowanie swoich dzieci. W rzeczywistości zachęcali swoje córki do pójścia na studia i znalezienia pracy, najwyraźniej nawet nie biorąc pod uwagę, że oznaczało to poświęcenie ich kobiecości, młodzieńczego uroku i płodności na ołtarzu postępu.

Zastapili rownież prawdziwy romans wolnością seksualną / free love/ czyli dymaniem sie na potegę. Myśleli , ze 'uprawiaja ‘wolną miłość’ a kumplel kumplowi dmuchał dziewczynę. 


Zestarzeli sie dostatnio. Przehulali wszystko. Nic nie zostawili nastepnemu pokoleniu.


Wracajśc do tematu.

Możliwe, że ludzie spojrzeli na historyczne przykłady kobiet, które po prostu nie miały dzieci z powodu niepłodności lub innych bardziej szczególnych okoliczności i pomyśleli, że wszystko jakoś się ułoży. Jednak patrząc historycznie, kobiety, które dawniej dożyły trzydziestki bez dzieci, były skrajną anomalią. Oznaczalo to, że normy społeczne wymagały od nich dopasowania się do reszty społeczeństwa. KP stanowi ponad połowę białych kobiet w przedziale wiekowym 29/40 . Dokładne liczby nie są znane, ale szegolowo wyjasnia to bardzo dobre badanie Pew:

https://www.pewresearch.org/social-trends/2020/05/27/as-millennials-near-40-theyre-approaching-family-life-differently-than-previous-generations/#more-than-half-of-millennial-women-have-given-birth-they-are-older-than-previous-generations-when-they-do

Wykazało ono, że tylko 55% kobiet z pokolenia millenialsów miało dziecko. Pokolenie millenialsów jest w sklali swiatowej tylko w 54% białe, a biali mają znacznie mniejsze szanse na posiadanie dzieci niż inne rasy. Dodam, że samotne matki są w rzeczywistości "bezdzietnymi kobietami +1", ponieważ utrzymują większość tych samych pozycjii i pogladow, co kobiety bezdzietne, z wielu różnych powodów. Kobiety te tworzą teraz własną, zupełnie nową kulturę.

Wszystkie one są praktycznie identyczne. Są agresywne, szorstkie, niegrzeczne, dziecinne, czuja sie uprawnione do wszystkiego, sa lekceważące, wojownicze i całkowicie bezmyślne. Jeśli spotkałeś jedną z nich, spotkałeś je wszystkie. Powtarzają te same slogany i mają te same opinie, bardziej niż jakakolwiek inna klasa w społeczeństwie. Dzieje się tak, ponieważ wszystkie mają te same cechy charakterystyczne: są wściekłe i nieszczęśliwe, i tak naprawdę nie wiedzą dlaczego, ale oczywistym powodem tego, widzianym przez każdego bezstronnego obserwatora, jest to, że nie spełniły swojego biologicznego celu bycia matką i zona, i obwiniają o to patriarchalna sile czesto widziana w osobie swojego ojca co potocznie znane jest jako  “daddy issue” , czyli “problem tatusia”. Temat, ktorym od dawna zajmuje sie psychologia , wystepujacy tez w senariuszach filmow i tekstach piosenek.

https://www.youtube.com/watch?v=7IJPUQYbxd8

https://www.youtube.com/watch?v=_lMlsPQJs6U

Wszyscy mężczyźni są oceniani przez nie na podstawie ich potencjalnego podobieństwa ale nie tylko do ich własnych ojców, bo rowniez do archetypowej postaci ojca. Jednym z takich patriarchalnych archetypow jest Donald Trump . Jest on ostatecznym zastępcą ich ojców. W ich umysłach każdy, kto stoi po stronie Trumpa, jest w drużynie "złego opresyjnego tatusia". Faszyzm znaczy autorytet, co przeklada sie na “Nazi” a dalej na Donald Trump. Jeszcze dalej na Putin , Lukaszenka, Bolsonaro a nawet Kaczor , o czym za moment.


Ma to swoje dalsze konsekwencje .

Szukają postaw i pogladow , które reprezentuja biali mężczyźni i przyjmują przeciwną pozycję. Jest to strategia prostej destrukcji. Ich jedynym pragnieniem jest zranienie białych mężczyzn wszelkimi niezbędnymi środkami. Typowe jest rowniez to, że zajmując pozycje przeciwne do tych, które zajmują biali mężczyźni, często zajmują pozycje, które również przynoszą im osobiste korzyści, przynajmniej na krótki dystans. Będą jednak zajmować stanowisko przeciwko białym mężczyznom, nawet jeśli nie przyniesie im to korzyści.

Oto niektóre z ich stanowisk:

Popierają nieskrępowaną masową imigrację. Doprowadzi to do tego, że biali mężczyźni zostaną przez nia przytłoczeni i ostatecznie całkowicie wymazani. Zapewni im to również większe możliwości seksualne, biorąc pod uwagę, że białe kobiety otrzymują seksualne punkty bonusowe wśród nie-białych mężczyzn, co może, w pewnym stopniu, służyć jako przeciwwaga dla ich wieku.

Wspierają socjalizm. Socjalizm z zasady odnosi sie do klasy produkcyjnej w celu redystrybucji jej bogactwa. Klasą produkcyjną są biali mężczyźni, ktorzy sami również potrzebują tych pieniędzy. (Przyklad: Opieka zdrowotna dla kobiet jest niewiarygodnie droga.)

Wspierają dyskryminacje w edukacji i zatrudnianiu. Chcą pozbawić mężczyzn tego, co społeczeństwo jest im, jako glownym producentom naturalnie winne. Podobnie jak socjalizm, akcja redystrybucji dobr i akcje afirmacyjne sa bezpośrednim atakiem na najbardziej podstawowy element umowy społecznej. Oczywiście, bez programów i akcji afirmacyjnych większość kobiet nie miałaby pracy, która płaciłaby cokolwiek zbliżonego do tego, co zarabiaja mężczyźni.

Wspierają erozje , wrecz niszczenie wolności. Naturalnie, biali mężczyźni są tymi ludźmi, którzy stworzyli koncepcję wolności i są tymi, którzy potrafią ją skutecznie wykorzystać do osiągnięcia swoich celów. Kobiety nie mają żadnego pożytku z wolności w sposob w jaki pojmuja to mezczyzni i wolą zasady oraz faworyzujace je regulacje rzadowe.

Wspierają mniejszości rasowe. Spustoszenie, jakie sieją ciapate, czarni, czy meksykanie, jest w pełni wspierane przez KP. Wydaje się, że po prostu cieszą się przemocą i zniszczeniem. Na wszystkich filmach z amerykanskich rozruchow w 2020 widać, jak KP wyje z radości, gdy czarni niszczą wszystko co na drodze. Trudno wyobrazić sobie sposób, w jaki przynosi im to korzyści, ponieważ środowisko, w którym żyją, jest niszczone i staje sie niebezpieczne dla wszystkich, w tym dla nich. Wydaje się, że jest to sytuacja, w której wspierają agendę tylko po to, by skrzywdzić białych mężczyzn, wrecz cala cywilizacje , ktora stworzyli.

Wspierają dziwne bzdury związane z ochroną środowiska. Chociaż KP prawdopodobnie/w wiekszosci nigdy w życiu nie była poza miastem, agresywnie wspierają rozne osobliwe programy związane z ekologią. To również wydaje się być wyłącznie atakiem na białych mężczyzn. Prawdopodobnie jest to również sytuacja, w której stoją po stronie państwa dla samego stania po stronie państwa aby je wzmacniac.

Wspierają feminizm. Zużyte stare kobiety bez dzieci wydają się chcieć narzucić ten status młodszym kobietom, więc agresywnie wspierają i inspiruja do feminizmu nastoletnie dziewczęta, ktore sa pakowane w edukacyjna neoliberalna maszynką do mięsa. Czym uniemożliwiają białym mężczyznom uczynienie z nich żon. Powoduje to większe cierpienie białych mężczyzn, a także niweczy ich własną konkurencję seksualną. Patrz Incel Culture.

W koncu! Rozwiazanie.

Nie ma rozwiązania tego problemu.

https://images.gr-assets.com/hostedimages/1497208664ra/22999545.gif

Nawet gdybyś kontrolował państwo, nie miałbyś co zrobić z tymi kobietami. W idealnym świecie zostałyby poddane eutanazji. Są "bezużytecznymi zjadaczami”. Jakis czas temu jak to widzieliśmy na Białorusi, która jest państwem autorytarnym, ze kobiety te wyjdą na ulice, aby zaatakować złego tatusia. W tym wypadku Lukaszenke, ktory wykazal sie niesamowita znajomoscia tematu i pierwsze co zrobil to wylaczyl media spolecznosciowe. To samo robi Putin. Jestem pewien, że KP popiera tam również każdą inną destrukcyjną postawę.






Podobna sytuacja miala miejsce w czasie rewolucji macic w Polsce. Jednak Kaczor i Duda nie wpadli na to ze kobiety rzadza sie prawami hordy. Adpotuja wzajemnie te same poglady co dzisiaj odbywa sie glownie na Fejsbookach i innych mediach, i jak wataha atakuja wroga. Niestety, podobne sa w tym do zydow.




Jak walczyc z KP?
Najlepszą rzeczą, jaką może zrobić nasze społeczeństwo, jest zapobieganie powstawaniu większej ich liczby.

Ale jak?

Tu swiadomy problemu facet musi wiedziec, ze niestety sprawa wyglada tak ,ze jestes tu sam i na razie pozostaje ci tylko strategia typu Ninja Assassin lub samotna partyzantka, ktora jak dobrze pojdzie, moze za jakis czas zmieni sie w zorganizowany ruch oporu.

Proba nawrocenia kobiety na droge tradycyjnosci nie ma żadnej wartości, ponieważ zakłada, że można użyć logiki, aby przekonać ja do jakiejś linii rozumowania, takiej jak "będziesz szczęśliwsza, jeśli będziesz miała dzieci". Kobiety są odporne na rozumowanie, dlatego wlasnie ich ciała zostaly zaprogramowane przez nature na popęd seksualny co jest zlutowane/zespawane na sztywno, w ich umyslach. Zaden WiFi, zaden bluetooth, zadne wlamy , zadne piractwo, zaden generator kodu nie wchodzi tu w rachube.

Jeśli użycie rozumu jest niemożliwe, to jedynym sposobem na skłonienie ich do małżeństwa i rodzenia dzieci jest użycie siły lub, rozumiana w tradycyjnym stylu manipulacja. Zgodnie z porządkiem natury nie ma nic "niemoralnego" w uprowadzaniu kobiet i oddawaniu ich w niewolę seksualną w celu płodzenia dzieci. Czyniono tak od pradziejow. Dzis jest to jednak nielegalne.

Dlatego co pozostaje to użycie klasycznej manipulacji i podstępu. Można uprawiać seks z płodną kobietą w wieku 22 lat (lub młodszą). Wymaga to co prawda pewnej wprawy, ale większość mężczyzn, którzy są sprawni fizycznie tzn. potrafią grać w piłkę, nadal może to zrobić, nawet w tej kulturze. Pamietac nalezy zawsze , ze nie mozna próbować przekonywać jej do małżeństwa i posiadania dzieci. Nigdy się na to nie zgodzi a ty wyjawisz swoje plany. Tak więc, logicznie rzecz biorąc, nalezy spróbowac na wlasna reke pozbawic ja srodkow antykoncepcyjnych. Być może zastępując je placebo, lub jeśli się to uda np. witamina C. Można także spróbować twierdzić, że tabletki antykoncepcyjne powodują wzdęcia, przez co wygląda grubo. Pokazac jej jakąś zdobyta na internecie wiadomość, czy artykul o tym, jak tabletki powodują wzdęcia, a następnie powiedziec jej, że jesteś bezpłodny. Jesli bedzie podejrzliwa mozna przedstawic jakies zaswiadczenie lekarskie .

No tak, zdaje sobie sprawe z tego, ze plan ten jest dosyc koronkowy ( ha,ha !) ,ale jesli zdarzyloby sie, ze dojdziemy do tego punktu to tu nalezy wziac sie do roboty. Kiedy przyjdzie i powie, że jej okres się spóźnia, nalezy powiedziec jej, że to dlatego, że niedawno przestała brać pigułki, a jej okres wciąż się "reguluje". Albo coś innego. Im dłużej jest w ciąży, tym więcej emocjonalnych trudności będzie miała z zabiciem dziecka. Nalazy użyc wszelkich dostępnych środków, aby zapobiec aborcji. Jeśli ma ona chrześcijańskie korzenie, prawdopodibnie bedzie to łatwiejsze. Rodzinę tak jej jak wlasna można wykorzystać przeciwko niej na wiele sposobów. Możesz powiedzieć jej, że powiesz rodzicom, jeśli dokona aborcji. Możesz także powiedzieć rodzicom, że jest w ciąży i myśli o aborcji. Nic jednak nie dziala tak dobrze jak gdy zagrozisz, że powiesz wszystkim jej znajomym na Facebooku, jeśli dokona aborcji. Niewiarygodne, ale po tylu latach propagandy aborcja nadal jest uważana za rzecz paskudna. Możesz także znaleźć młode kobiety, które urodziły dzieci i sa szczesliwe i poprosic aby z nią porozmawialy (jesli sie zgodzi). Być może uda się po prostu zachować spokój i powiedzieć "nie martw się, kochanie". Ale ja byłbym gotowy na wszystkie możliwe zdrowaśki, nawet jeśli wszystko idzie dobrze.

Na koniec.

Najważniejszą rzeczą w kontaktach z kobietami jest to: nigdy nie angażuj się emocjonalnie. Nawet po trzech dekadach małżeństwa nigdy nie wiąż się z nią emocjonalnie. Zawsze bądź gotów odwrocic sie i odejść. Nigdy, przenigdy, nigdyprzenigdy nie pozwól jej myśleć, że jej potrzebujesz. To oznacza całkowitą zagładę. Nie potrzebuj jej. Postrzegaj ją zawsze i tylko jako coś, co służy twoim wlasnym celom, jak każde inne narzędzie w skrzynce z narzedziami.

Stoimy w obliczu wyginięcia, a KP jest na pierwszej linii frontu wojny przeciwko nam. Tworząc rodziny, nie tylko walczymy z agendą KP, ale także zmniejszamy jej liczbę i kiedy to sie dzieje to swiat zaczyna oddychac glebiej a kazdy nastepny oddech jest bardziej satysfakcjonujacy od poprzedniego i niesie w sobie jutrzenke nadzieji.

Na koniec koniec.

Dr. William Pierce, ktory powinien miec pomnik w kazdym wiekszym miescie tak w Ameryce jak w Europie w tym oczywiscie w Polsce.

https://www.youtube.com/watch?v=gJz7Musm0OE